Jakie są konsekwencje zawilgocenia bloczków betonu komórkowego podczas zimy?
Zadane pytanie:
Przezimowanie bez dachu: Witam, moja budowa niestety nie została zadaszona na zimę, wszystkie mury zostały zbudowane z bloczków Solbet 24 cm, górna część w większości jest zabezpieczona wieńcem, reszta przykryta folią budowlaną. Przeglądając Pańskie odpowiedzi, kładzie Pan nacisk na to by nie doszło do zawilgocenia ścian. Tego nie wytrzyma żaden materiał. Niestety w moim przypadku na wylanym podbetonie w wielu miejscach stoi woda, którą w miarę możliwości wybieram, ale i tak zaobserwowałem, że pierwsza warstwa pustaków, jest całkowicie nasiąknięta wodą. Postanowiłem więc zapytać jakie są konsekwencje takiego stanu, proszę o szczerą odpowiedź, przyjmując najgorsze ewentualności. p.s. bardzo zależy mi na odpowiedzi, zdaję sobie sprawę, że jest Pan managerem w firmie, ale nawet jeśli w jakiś sposób byłaby ona niewygodna, proszę o uprywatnienie korespondencji z góry dziękuję pozdrawiam!
Odpowiedź Solbet:
Przystępując do budowy najlepiej zaplanować ją w taki sposób, by było to wpisane w sezonowość, jakim podlega proces budowy. Nie zawsze jednak się uda to zrealizować zgodnie z powyższą zasadą. Co w takim razie należy robić, gdy przytrafi się sytuacja, jaką ma Pan ma u siebie?
Nie ma sposobu skutecznego zabezpieczenia budynku pozostawionego w stanie otwartym na zimę. Niemniej jednak nie wyklucza to faktu, że to, co pozostało na zimę będzie technicznie dobrym rozwiązaniem.
W Pana przypadku mamy sytuację, że budynek nie został zadaszony. Woda opadowa (deszcz, śnieg) spowodował zawilgocenie wcześniej wybudowanych elementów budynku (stropów, ścian, płyty posadzkowej).
Jeśli elementy budynku są mocno zawilgocone, to pod wpływem mrozu może nastąpić rozsadzenie struktury materiałów. Pytanie jest tylko, czy stopień zawilgocenia jest na tyle duży i czy struktura materiału pozwoli na to, by zamarzająca woda mogła spowodować zniszczenie danego materiału budowlanego. Dla materiałów budowlanych istotna jest liczba cykli zamrażania i rozmrażania. W ciągu jednej zimy może być ich teoretycznie kilkadziesiąt a w praktyce jest ich kilkanaście. Tych kilkanaście cykli nie powoduje zniszczenia materiału.
Beton komórkowy jest materiałem porowatym dzięki czemu szybko wysycha, jeśli warunki są dla tego procesu korzystne.
Samodzielnie testuję materiały i sprawdzam, jak zachowują się w różnych warunkach. Zauważyłem, że bloczki z betonu komórkowego, które pozostawiłem na powietrzu i są one narażone na warunki atmosferyczne pozostają bez zmian. Zachowują swoje parametry techniczne.
Proponuję po zimie samodzielnie sprawdzić, co się dzieje u Pana z tą pierwszą warstwą bloczków. Zobaczyć, w jaki są stanie powierzchnie zewnętrzne. Jeśli będzie miał Pan wątpliwości, to proponuję nawiercić otwornicą i zobaczyć, jak wygląda ich rdzeń. Myślę, jednak, że zachowają one swoje parametry techniczne i trwałość.
Pozdrawiam
Tomasz Rybarczyk
Product Manager SOLBET